CHANEL Gabrielle

Woda perfumowana spray 35ml
Cena Dolce.pl 417 zł   11,91 zł/ml
Dostępny. Wysyłka w 2 - 4 dni roboczych *
szt.
1
1
1
2

Wybory użytkowników

Chcę mieć
Gulka
Uwielbiam
Gulka
Używam
Gulka
Nie dla mnie
Dorota
+1 ukryty

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o CHANEL Gabrielle

Najmniej chanelowska cytrusowo - kwiatowa woń. Słaba trwałość, mimo to ciekawy zapach.

 

Najbardziej cytrynowe z zapachów Chanel. I zarazem najmniej Chanelowe - nie maja tej typowej nuty i trwałość nie powala.

 

Mogą być, dramatu nie ma. Cytrusy i kwiaty. Dużo wyższy poziom, niż Puma Jamaica 2 Woman, ale to nadal ten sam temat przewodni, pomimo różnic w składzie.

 

Gabrielle kojarzy mi się z latem i białą, zwiewną sukienką, oraz zachodzącym słońcem. Cytrusy i białe kwiaty - czyli wszystko, co kocham. Przyznam, mam słabość do białych kwiatów. A Gabrielle jest konceptem składającym się z czterech białych faworytów. Wiele osób krytykuje te perfumy, a mi się one bardzo podobają. Nie nosiłabym ich dzień w dzień, jednakże dawkowane od czasu do czasu mają na mnie bardzo pozytywny wpływ. Czasami mam ochotę na delikatniejsze zapachy, które będą subtelne i kobiece, wtedy właśnie sięgam po Gabrielle. Bukiet białych kwiatów, świeżość. W innych perfumach tego typu kwiatowe mieszanki potrafią mnie męczyć, zaś w Gabrielle całość harmonijnie współgra i nie drażni. Ta kompozycja niewątpliwie mnie urzekła. Zapach nie musi krzyczeć i być szalenie oryginalny. Czasami może skromnie stać w cieniu i wciąż być elegancki. Wiem, że to dziwne, ale mojemu nosowi czasami przypominają o mydle Dove + jakaś taka doza luksusu i egzotyki. Pachną jak takie drogie mydło, przez co są świetnym zapachem na lato/wiosnę i po kąpieli.

Jedyne, co im mogę zarzucić, to zbyt wysoka cena i trwałość, które mogłyby być lepsze. Przez to ze smutkiem ujmuję jedną gwiazdkę, tak to by miały piąteczkę.