Azzaro Chrome

Woda toaletowa spray 30ml
Brak towaru.



3
1
3
0

Wybory użytkowników

Chcę mieć
+3 ukrytych
Uwielbiam
+1 ukryty
Używam
Kollo
+2 ukrytych

Twoja opinia

Chcesz zarezerwować pseudonim i mieć awatar?
Utwórz profil publiczny Dolce.pl!
  • Baw się i pisz, co myślisz!

    Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.

Opinie o Azzaro Chrome

Azzaro Chrome uwielbiam jego zapach, jest taki delikatny świeży i subtelny, od kilku lat gości u męża na półce.

 

Bardzo klasyczny i oryginalny :)
Świetna nuta sprawia, że ma w sobie coś niebywałego. Za tak niską cenę jak najbardziej warto :)

 

Trwałość nie powala. Zapach świeży z wyraźnie wyczuwalnymi nutami owocowymi. Dobry "świeżak" do codziennego użytku.

 

Zakochałem się. *.*

 

Świetny zapach! Klasyk, ale jak to z klasykami bywa, nie traci swojej atrakcyjności. Przy tym cena przystępna. A to już dzięki perfumerii Dolce.pl. Jestem klientką od lat i jeszcze nigdy nie zawiodłam się na tym internetowym sklepie.

 

Bardzo ładny zapach. Długo utrzymuje się na skórze. Prawdziwie męski zapach. :) Polecam.

 

Mój chłopak jest mega zadowolony. Perfumy są super. Wszystko pierwsza klasa.

 

Śliczny, czysty zapach, nie za słodki, nie za mocny - idealny.

 

To jak ciepły wiatr na skórze skroplony odrobiną rosy. To jak oddech na skórze kiedy jesteśmy blisko. Zapach miłości, szczęścia, zaufania. Zapach, którego nigdy się nie zapomina, a jego nuta zawsze przywołuje wspomnienia.

 

Chrome to przepiękny zapach. Używam tych perfum, jednak skusiłem się na żel pod prysznic. Zapach może i podobny, ale w żaden sposób nie jest trwały.

 

Kupuję od dwóch lat i nie zamierzam zmieniać perfum, są idealne. :)

 

Za te pieniądze - rewelacja.

 

Jeśli chodzi o mnie to zapach petarda trwałość jak to azzaro, czyli długo na mnie wyczuwalne nawet do 10h... Z całego serca oraz nosa polecam. P. S. Dolce.pl zawsze spoko czytaj: szybko i bezproblemowo, a to się liczy.

 

Towar przyszedł zgodnie z deklaracją czasową tzn. szybko, w ciągu 48h. Zapach zgodny z moją preferencją. Pomimo, że tester, ale w pełni wartościowy. Polecam.

 

Chrom to po prostu zapach słońca, lata i morza. Takie skojarzenia przywodzi Chrom. Zresztą jak cała linia Chrom, jak np. Legend czy Summer, jest przeznaczony dla młodego pokolenia i starszych. Linia Chrom przywodzi wakacje, ciepłe plaże i morska bryzę.

 

Kupiłem kiedyś w ciemno po tym jak przeczytałem pozytywne opinie. Niestety bardzo się zawiodłem. Dla mnie mdły, mało trwały, syntetyczny, pospolity, męczący.
Ostatnio kupiłem Joop Go, z tego jestem bardzo zadowolony.

 

Podobny do CK One, prawie identyko:)

 

Świeży, zdecydowany, męski :) Moja Lady wymusiła na mnie zakup 100ml i teraz nie mogę się od niej oderwać :) Polecam wodę nie tylko na lato, za to Dolce.pl jak najczęściej :D

 

Kupiłem dzisiaj i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie uważam w żadnym razie, że jest niezdecydowany - wręcz bardzo się wyróżnia wśród tych wszystkich mniej lub bardziej kwiatowych zapachów. Na skórze długo się utrzymuje i delikatnieje z czasem. Początek istotnie ciężki, ale potem już tylko lepiej. Polecam.

 

Andrzeju: >> Kupiłem skoro tak niektórzy zachwalają…<<
Zły pomysł. Proponuję polegać na swojej opinii.
Co do zapachu: dawno nie wąchałem, ale z tego, co pamiętam, to… nic nie pamiętam. Czyli – w mojej subiektywnej ocenie – nic ciekawego. Brak jakiegoś kopa.

 

Moja była pani z muzyki używała czegoś podobnego - fajne.

 

Zgadzam się, i wynika to z tego, że zdecydowanie wolę słodkie zapachy. Chrome jest zdecydowany i "mocny" jak dla mnie za mocny...

 

Endriu, przecież Burberry i 1 Milion to prawdziwe słodkie ciężary!
Chrome jest zdecydowany, ale na pewno nie ciężki.

 

Bardzo trwały, ale niestety ciężki i męczący. Klasyka, natomiast w moim odczuciu są dużo lepsze zapachy jak np. Gucci pour Homme, Burberry London i 1 Million :))))

 

Kupiłem skoro tak niektórzy zachwalają i powiem, że jest nie najgorszy, ale szczerze mówiąc nie zwala z nóg, z trwałością też nie za ciekawie 3-4 godziny, polecam Dunhill.

 

Zakupiłem go w ciemno i powiem szczerze, że przy pierwszym użyciu mnie dosłownie zmulił. Po czasie jednak gdy przyzwyczaiłem się do niego coraz bardziej mnie przekonywał do siebie. Teraz po kilku latach gdy używałem wiele innych wód powiem, że zapach jest "kosiorny". Jest to klasa i zdecydowanie najlepszy i najtrwalszy świeżak!!! Wracam do niego na pewno!!!

 

Niby ziołowo-świeży, ale tak naprawdę jest mocno niezdecydowany. Za drogi. Dlatego proponuję opowiedzieć się za Versace Eau Fraiche ( świeżość i lekkość ) lub YSL Live Jazz ( też świeży, ale tutaj mamy prawdziwą "ziołowość").

 

Kupiłem 200ml, Dolce.pl bardzo profesjonalny sklep:) Ten zapach może się komuś wydawać zwykły, ale ma coś w sobie, jak przechodzę obok kurtki to czuje jakąś pozytywną energię, jaką wydziela Azzaro Chrome, zapach wyróżniający się oraz trwały! Niska cena, trwały zapach, ładny i podobający się kobietom - czego chcieć więcej?

 

Dla mnie podobny lekko do Ck One.

 

Zauważyłem, że kolega powyżej wymienił 3 na prawdę konkretne zapachy i rzeczywiście każdy na inną okazję (Envy-garnitur dla starszego pana, Chrome-świeżak do sportowego T-shirt, Goood Life- dla wybranych) :)

Pozdrawiam.

 

Zwracam honor, napisałem tak, bo nie widziałem go w żadnej perfumerii stacjonarnej, ale faktycznie, jeśli się chce to można go dostać.

 

Do Boski: teraz Ty popisałeś się stwierdzeniem, że nie można go kupić!!! Radzę korzystać chociażby z Google ;]

 

Straszny syntetyk z kategorii odświeżaczy powietrza, przyprawia o ból głowy.

 

Dzięki wszystkim za pomoc:) Co prawda minął miesiąc odkąd prosiłem o pomoc, ale po upływie tego czasu zdążyłem poznać wszystkie zapachy. Co prawda z Good Life było ciężko, ale po wielu trudach się udało. Co do samych zapachów to wszystkie zasługują na uwagę. Moim zdaniem każdy z nich jest na inną okazję. Envy jest zapachem bardziej uroczystym, można powiedzieć, że wręcz "garniturowym", Chrome to piękny świeżaczek, znacznie odbiegający od innych z tej kategorii, natomiast Good Life to zapach oryginalny, pasujący raczej na każdą okazję.

 

Czuje się jak bym był nad Bałtykiem...
Świeży zapach morza
tak właśnie pachnie CHROME:):):)

 

Jeśli chodzi o Azzaro Chrome to jest to zapach typowo wiosenno-letni. Komuś kto go używa przez dłuższy czas może się wydawać, że zapach jest nie trwały. Nic bardziej mylnego(z czasem człowiek przyzwyczaja się do zapachu i może mieć mylne odczucie iż zapach stracił na swojej trwałości)Oczywiście ph skóry też tu ma duże znaczenie, ale jeśli ktoś uważa, że zapach jest nie trwały, proponuje psiknąć na czystą bawełnianą koszulkę i po kilku godzinach poprosić kogoś(kto nie używa Azzaro Chrome)żeby powiedział czy coś czuć. Proponuje poprosić jakąś kobietę ponieważ mają bardziej wyczulony węch:)Co do Good Life to muszę przyznać, że się troszkę rozczarowałem. Od kiedy dystrybutorem zapachu stało się Coty a nie jak poprzednio Lancaster Group US LLC zapach troszkę się zmienił, na niekorzyść:(Nawet na korku zaprzestano grawerować napis Davidoff a zapach stracił ten charakter, który kiedyś posiadał. Trwałością dorównuje Azzaro i są to jedne z nielicznych zapachów na wiosnę-lato które są trwałe, ale nie intensywne(nie zostawiają ogona)Niestety Good Life został wycofany ze sprzedaży i tylko w nielicznych perfumeriach internetowych można go jeszcze nabyć:(Śpieszmy się używać perfum-tak szybko wietrzeją;)

 

Podobno Good life został wycofany ze sprzedaży, to na pewno jest dla wybrańców jak go nie można kupić hehehe, teraz milo to się popisałeś, gdyby można było go dostać to i ja bym go miał pozdrawiam =]

 

Chrome noszą tłumy, Good Life jest dla wybrańców!

 

Good Life także jest świetny i trwały.

 

Azzaro posiadam i faktycznie jest świetny, Envy wąchałem i jest bardzo trwały, tylko, że na zimę, natomiast Dawidoffa nie wąchałem chyba, ale nie wydaje mi się żeby był jakiś rewelacyjny=] zależy jakie zapachy Cie interesują, na jaką porę? Pozdro.

 

Dziś od ojca usłyszałem, że najlepsze perfumy jakie kiedykolwiek wąchał to Gucci Envy, Davidoff Good Life i właśnie te. Nie znałem żadnego z nich. Zachodzę do perfumerii... A tam z trójki wymienionych tylko Azzaro. Zapach faktycznie kapitalny. Ale czy możecie coś powiedziec o dwóch pozostałych? Czy nie są gorsze od Azzaro? Bardzo proszę o pomoc.

Z góry serdecznie dziękuję.

 

Moja koleżanka z pracy stwierdziła, że pospolite świeżaki od Chanel, D&G czy Armani nawet się nie umywają do tego zapachu. Mam tu na myśli Acqua di Gio czy Allure Homme Sport. Aż dziw człowieka ściska, gdy się uświadamia sobie, że zapach, który wyszedł w 1996 nie jest JESZCZE tak pospolity jak wyżej wymienione :)

 

Zapach ładny, ale te akcenty różane sprawiają, że pachnie jakby kobiecy.

 

Super zapach. Bardzo trwały i "nienachalny", a zarazem intrygujący. Polecam. :)

 

Stałem się posiadaczem tego zapachu :) Psiknąłem się pewnego wieczoru 2 razy na szyję i na kurtkę, po czym następnego dnia założyłem tą sama kurtkę i zastanawiałem się, co tak ładnie pachnie :) Jeżeli zapach utrzymuje się tak samo długo na skórze, jak na ubraniach, to wielki szacun dla Azzaro. Ogólnie niezłe.

 

Zapach bardzo ładny, świeży, poprawia nastrój, odpowiedni i na lato i na zimę. Trwałość dobra, choć to bardzo indywidualna sprawa, u mnie pachnie długo. Gorąco polecam.

 

Tani jak barszcz, dosyć miły - szczególnie po utlenieniu.
Widzicie podobieństwo z balsamem do golenia Nivea sensitive?

 

Posiadaczem tego kontrowersyjnego zapachu stałem się po 2 tygodniach od wprowadzenia go na rynek polski w 1996 roku, z przykrością muszę stwierdzić, że "egzemplarze" z początków produkcji były znacznie trwalsze od obecnych. Generalnie zapach jest ciekawy, można stwierdzić, że podczas utleniania się na skórze przechodzi swego rodzaju metamorfozę to tak jak gdyby 2 różne zapachy. Koleżanki na studiach pytały czym tak ładnie pachnę, mówiły, że jeszcze mnie nie widać a już czuć. Według mnie jest to zapach dla mężczyzn zdecydowanych, pewnych siebie, idących pod wiatr a nie płynących z nurtem, chcących wyróżniać się z tłumu.

 

Antyazzaro, pod pręgierz z tobą, ten zapach jest doskonały i tak już zostanie.

 

... Wiadomo są gusta i guściki, o których się nie dyskutuje. Dostałem kiedyś Azzaro od żony. Od razy przypadł mi do gustu. Zapach fajny, świeży i trwały. Po prostu taki "lajcikowy". Ktoś kto lubi takie zapachy na pewno go polubi natomiast wielbiciele zapachów mocnych i ciężkich nigdy go nie zaakceptują, tak jak wiele innych lekkich zapachów.

 

Świeży, intensywny i trwały zapach, idealny na wiosnę i lato.

 

Super Perfuma - na ciepłe letnie dni - zapach bardzo długo utrzymuje się na ciele. Bardzo ładny flakonik z ozdobnym koreczkiem, ładnie prezentuje się w łazience - POLECAM.

 

Zapach absolutnie niepowtarzalny. Jest świeży, lekko metaliczny, jakby pół-słodki i czysty. Reklama genialnie odwzorowuje jego charakter, ale niekoniecznie jest yo zapach tylko dla dojrzałych mężczyzn. Mam 21 lat i dobrze się z nim czuje. Jak na "świeżaka" imponuje trwałością.

 

Wiesz co ANTYAZZARO?. Kup sobie BOSSA!

 

Nie wiem czy Wam za te pozytywne opinie płaca?
Azzaro pachnie jak banki mydlane, jest mdły i taki "nieporadny", dla mnie totalne nieporozumienie.

 

Śliczny zapach. Świeży, zdecydowanie na dzień. Mi się podoba.

 

Chrome wziąłem w sumie troszkę w ciemno, ale na szczęście się nie rozczarowałem. Na początku trochę nijaki, lecz po kilku minutach nabiera charakterku. Mimo, iż należy do świeżaków to jest bardzo trwały, czuje go nawet po 8-9 godzinach.
Pozdro.

 

To jest to:) Nogi się uginają. Jeden z moich ulubionych świeżych zapachów. W tej kategorii chyba nie ma sobie równych... No i ta trwałość - konkurencja odpada ;)

 

Właśnie go kupiłem w zamian za ZEGNE EXTREME, która najpierw mnie oczarowała, a po miesiącu trochę rozczarowała... Co do CHROME to na razie same plusy, zobaczymy po miesiącu!

 

Mam Ice man, ale nie mam Chrome;-) ten pierwszy jest super. Co do Chrome to muszę się przekonać i kupię w ciemno jedna flaszeczkę ;) bo i tak kolekcjonuję zapachy...

 

Muszę powiedzieć, że zrobił na mnie duże wrażenie, następny będzie po D&G..., albo sobie jeszcze dzisiaj kupię:-)

 

Jeszcze jedno: nie wydaje się wam, że jest podobny do Ice*Men od Thierry Muglera?

 

Coś mi tu się nie podoba... Zapach, jak dla mnie - w znacznym stopniu ziołowy. Owszem, cytrus wyczuwalny, ale świeżak na lato? Chyba jednak nie. Jest naprawdę ładny i jak dla mnie całkiem oryginalny, ale pachnie podobnie do przyprawy, do zup "Maggi".

 

Mydło. Naczytałem się opinii - spryskałem nadgarstek w perfumerii stacjonarnej... I totalny zawód.

 

Mi się podoba... Na pewno nie jest prosty, trochę się zmienia. To taki lightowy zapach, który nie męczy. A wbrew pozorom jest dość trwały, ale nie intensywny. Jak ktoś chce intensywny to Joop Homme, zobaczycie co to znaczy męczyć i dusić się własnym zapachem...:P.

 

Zapach ładny, świeży, zapada w pamięci ;) Polecam, głównie dla młodych mężczyzn.

 

Okropny, duszący zapach. Nie wiem jak może się podobać tylu osobom.

 

Perfumy nieprawdopodobnie nietrwałe, była nawet promocja w znanej perfumerii i ten zapach kosztował jeszcze taniej, a i tak bym go nie wziął, pachniał ładnie, ale 15 minut, potem? Pustka. To moje zdanie, proszę nie brać tego do siebie.

 

Zapach niezwykle trwały, jak na "świeżaka" - pachnie kilka dni na koszuli!:)

 

Zapach bardzo przyjemny, a do tego, co mnie miło w nim zaskoczyło, niezwykle subtelny i trwały. Pachnie cały dzień, a koleżanki są nim zachwycone;)

 

Nie zgodzę się z Matteo, może nie czuje zapachu, bo się do niego przyzwyczaił, mój kolega go używa i cały dzień go na nim czuje, ładny zapaszek, a przy tym nie jest nachalny:)

 

Uważam, ze zapach sam w sobie jest bardzo ładny i przyzwoity - najpiękniej pachnie kiedy się rozwinie ale... dla wszystkich tych, którzy cenią sobie trwałość- najbardziej jest wyczuwalny na samym początku, później czuć go jedynie przy skórze. Jestem studentem i na zajęciach po kilku godzinach już go nie czuje, inni chyba tez nie, pewnie dlatego, ze jest bardzo delikatny a dodam, ze był zakupiony w stacjonarnej perfumerii, czyli w 100% oryginalny:)

 

Nie zgadzam się, właśnie, że zapach jest bardzo wyczuwalny dla otoczenia mimo swojej delikatności, jest także trwały. Polecam jak najbardziej na wiosnę i lato!

 

Zapach Ok, ale bez wow. Taki zwykły ot zapaszek - opis się zgadza, dla mężczyzn ceniących spokój i rodzinę. Dla młodych, energicznych i szukających przygód - nie polecam, nie jest wyczuwalny, ani nie ma tej odrobiny pikanterii ;-)

 

Zapach z grubsza OK, ale, jak dla mnie niczym się nie wyróżnia od innych zapachów leżących na półeczkach w markecie w dziale drogeryjnym, bez żadnego wow... Polecam wypróbować Zegne, to jest dopiero inny, wyjątkowy zapach:)

 

Chyba mój ulubiony :) Pięknie pachnie, idealny na każdą porę roku, a zwłaszcza wiosną i latem, bo jest bardzo świeży. Cytrusowy, ale nie tak nachalnie, trochę ziołowy. Naprawdę polecam wypróbować, jeśli ktoś jeszcze nie zna. I do tego wszystkiego bardzo trwały!!! Super zapaszek!

 

Podobny do Ck One.

 

Krys, ja też posiadam różne wody! Nigdy nie kupiłem zapachu na podstawie opinii. Nigdy też nie są prezentem (chyba, że wiem konkretnie co). Gusta są różne, a opinie niekiedy komiczne. Ja bardzo lubię Azzaro. Jakość do ceny 100/100.

 

Do Krys: Używasz ich wszystkich na zmianę O.o?

 

Posiadam różne perfumy, takie jak Lacoste Red, Hugo Boss Pure, Givenchy Blue Label, F by Ferragamo, kupiłem również w ciemno Azzaro Chrome - to był błąd, robi mi się niedobrze jak go czuję. Nigdy nie ufajcie pisanym tu opiniom, warto zawsze testować zapachy w perfumeriach.

 

Ja tam używam go przez cały rok, bo wydaje mi się, że pasuje na każdą porę roku. Polecam.